W Fabrycznych Punktach Sprzedaży (FPS) Pronaru odbyły się corocznie organizowane Dni Otwarte, które także i w tym roku cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem odwiedzających. Podobną imprezę zorganizowano również już po raz drugi w Centrum Wystawowym w Siemiatyczach.

Ze względu na wieloletnią tradycję imprezy w FPS zyskały akceptację lokalnych społeczności i dla wielu rolników stanowią nie tylko okazję do miłego spędzenia czasu z rodzinami i znajomymi, ale też zapoznania się z nowoczesną techniką oraz pełną ofertą handlową (w tym nowościami) Pronaru. Wśród gości znaleźli się nie tylko właściciele gospodarstw, ale też przedsiębiorstw zainteresowanych najnowszymi technologiami, związanymi z rolnictwem. W trakcie Dni Otwartych punkty Pronaru gościły także szerokie grono osób niezwiązanych zawodowo z maszynami, ale bacznie śledzących postęp techniczny.
Wielu odwiedzających planowało kolejne zakupy maszyn. Przedstawiciele Pronaru służyli im pomocą we właściwym dopasowaniu sprzętu i odpowiadali na pytania, dotyczące jego budowy i działania. Zakupom sprzyjały obowiązujące w tych dniach promocyjne ceny oraz możliwość skorzystania z systemu Finansowania Fabrycznego PRONAR. Podczas Dni Otwartych rolnicy mogli umówić się na testy maszyn w swoich gospodarstwach (można to też zrobić w dowolnym czasie poprzez kontakt telefoniczny lub mailowy z przedstawicielami regionalnymi i FPS Pronaru). W ten sposób firma stwarza okazję, aby jeszcze przed zakupem, sprawdzić sprzęt w praktycznym działaniu.
Na placach FPS pojawiły się nowości – wozy asenizacyjne ze zbiornikami z tworzywa sztucznego i zaprezentowane po raz pierwszy ciągniki marki TYM (Tong Yang Moolsan), których Pronar jest dystrybutorem w Polsce. Są to maszyny mocy od 19 do 127 KM, które doskonale spisują się nie tylko w rolnictwie, ale także w przedsiębiorstwach świadczących usługi komunalne.
Cykl Dni Otwartych zakończyła, zorganizowana już po raz drugi, impreza w Centrum Wystawowym w Siemiatyczach, które unaocznia skalę działalności Pronaru.  Zainteresowanie Centrum Wystawowym, będącym wizytówką Pronaru, rośnie z roku na rok. Jest to inwestycja unikatowa na skalę europejską. W założeniu miała być odpowiedzią na skutki pandemii, w tym zaprzestanie organizacji  targów. Wówczas kierownictwo Pronaru postanowiło zapraszać gości do firmy. Licznik odwiedzin Centrum ciągle rośnie. Odwiedzają je wizytujący z całego świata. Tym razem padł rekord odwiedzin – czas z Pronarem postanowiło spędzić prawie 5000 osób, które były zainteresowane zwiedzaniem zarówno wystawy, jak i fabryki w Siemiatyczach. Oznacza to, że nie tylko klienci firmy, ale także członkowie lokalnej społeczności chcą zobaczyć, jak wygląda od środka największe przedsiębiorstwo na Podlasiu, które jest też największym pracodawcą. Dla ułatwienia zwiedzania goście mogli korzystać z meleksów.

Dzięki takim wydarzeniom firma ma szansę pokazać zakład od wewnątrz. Poza możliwością zapoznania się z maszynami Pronaru, odwiedzający mogli uczestniczyć w ogłoszeniu wyników plebiscytu „Mistrzowie Agro” (organizują go redakcje podlaskich dzienników regionalnych – Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej). Jest to plebiscyt, który wyróżnia najlepszych rolników i gospodynie – mieszkańców wsi odnoszących wielkie sukcesy. Laureatów wyłoniono w głosowaniu na etapach: powiatowym i wojewódzkim.

Najmłodszym gościom w trakcie Dni Otwartych czas umilały dmuchańce oraz inne przygotowane przez organizatorów zabawy. Nie zapomniano także o krzepiącym poczęstunku. – Zależy nam, aby ten czas, a najczęściej jest to niedziela, minął w przyjemnej i rodzinnej atmosferze. Służymy pomocą nie tylko w wyjaśnianiu kwestii technicznych, doborze maszyn odpowiednich do potrzeb gospodarstwa, ale także po prostu rozmową – mówi kierownik Fabrycznych Punktów Sprzedaży Pronaru Tomasz Kotowicz.